Na pewno nie raz zdarzyło Wam się mieć trochę wolnego czasu. W tygodniu po pracy albo w weekend. Może na chorobowym. Co można wtedy robić? Można trochę odespać, poprzeglądać internet, obejrzeć cały sezon ulubionego serialu lub… pouczyć się trochę.

Czemu warto się uczyć w trakcie wolnego?

To nie powinno być dziwne. Nie mówię o tym, żeby siedzieć z gorączką i pisać programy. Mówię o tym, żeby spróbować dobrze spożytkować te kilkanaście wolnych godzin. Zamiast obejrzeć kolejny odcinek serialu, można przejść część kursu i nauczyć się czegoś nowego.

Wystarczy wejść na stronę np. udemy i poszukać jakiegoś ciekawego kursu. Nie musi być on płatny. Jest sporo bezpłatnych kursów. Często zdarzają się również promocje.

Darmowe kursy codziennie

Szczególnie warte uwagi są darmowe kursy wypisywane codziennie na wykopie pod tagiem #kursyudemy (link).

Dlaczego kurs online?

Dlatego, że możesz usiąść przed komputerem z ulubioną kawą i tylko słuchać. Wybór tematu zależy od Ciebie. Wybór długości kursu również – są kursy godzinne i są kursy kilkunastogodzinne. Jeśli prelegent mówi rozwlekle – można przyspieszyć prędkość filmu. Jeśli mówi coś, o czym już wiemy – można przewinąć do bardziej ciekawych fragmentów. Gdy trzeba będzie odejść od komputera – wystarczy wyłączyć film, po ponownym uruchomieniu włączy się w ostatnim odtwarzanym momencie. Dodatkowo często można natrafić na quizy sprawdzające naszą wiedzę po danej części kursu. Bardzo dobre rozwiązanie do sprawdzenia poziomu swojej wiedzy. Po skończonym kursie dostajemy certyfikat jego ukończenia.

Kursy warte uwagi

Ze szczególnie wartych uwagi kursów mogę polecić te, które sama przeszłam np.:

• Typescript design patterns
• The complete Angular Essentials for begginers
• The complete C# developer course

Encyklopedia kursów

Kursów jest wiele, ale jak znaleźć perełki? Bardzo dobrą listę takich perełek wśród kursów możecie znaleźć w poście pochodzącym z bloga programista na swoim. Lista jest regularnie aktualizowana (minimum co miesiąc) 🙂