Cześć wszystkim,
Dziś postanowiłem zgłosić się do udziału w konkursie „Daj się poznać” organizowanym przez Macieja Aniserowicza – którego serdecznie pozdrawiam 😉
Wspaniała osobowość, znany głównie z prowadzenia bloga www.devstyle.pl
podcastów, prelekcji i nie tylko! Dużo by mówić 😛 Zachęcam do zajrzenia na jego blog.

Dobra, ale co mnie ruszyło…

Stało się to „rzutem na taśmę”, ponieważ do dziś są zgłoszenia.
Konkurencja będzie duża, ale co tam – warto spróbować 😉

screenshot_1

Tu również pojawił się ogromny dylemat, ale duże wsparcie dała mi moja dziewczyna, która od początku namawiala mnie do wzięcia udziału. Powodem tego stał się również uczelniany przedmiot, w ramach którego mamy zrealizować innowacyjny projekt – coś czego jeszcze na rynku IT nie ma lub można by ulepszyć.
Ponadto raz w tygodniu mamy przedstawiać sprawozdania  z kolejnych etapów realizacji projektu, stąd też znalazłem swą analogię w konkursie DSP, więc czemu nie. Kilka kliknięć i repo na Githubie stworzone (https://github.com/krzysztofstepnikowski/XTravelAlarm). Dodatkowo wymagane jest prowadzenie bloga, więc wczorajsza myśl jego założenia była jak najbardziej trafna 😉

Prowadzący i inni zainteresowani będą mogli śledzić moje poczynania, więc nie ma o******lania się!

A teraz do rzeczy…

W ramach projektu postanowiłem stworzyć wieloplatformową aplikację mobilną przy użyciu technologii Xamarin, którą nazwałem „XTravel Alarm” – inaczej „Budzik podróżnika”.

Głównym celem projektu jest stworzenie wieloplatformowej aplikacji mobilnej, przy użyciu technologii Xamarin, w której użytkownik mógłby ustawiać budzik „nieczasowy”, ale alarm który włączałby się na określony przez niego dystans od miejsca docelowego.

Przypuśćmy, że jadę z Rzeszowa do Krakowa. Podczas podróży najczęściej idziemy w przysłowiową „kimę”, czasami budząc się tuż przed przystankiem końcowym lub dosłownie na sam styk.
Aby temu zaradzić, proponuję stworzenie aplikacji mobilnej, w której użytkownik mógłby ustawić sobie alarm zależny od odległości od miejsca docelowego, np. obudź mnie 5 km przed Krakowem.

Poza tym, wiemy jak działają nasze linie kolejowe – są częste opóźnienia.
Mój pomysł pozwoliłby użytkownikowi na „smaczne spanie”.
Skąd się wziął pomysł na zrealizowanie takiego rozwiązania?
Po prostu niejednokrotnie byłem świadkiem takich sytuacji, stąd postanowiłem temu zaradzić.

OK, czas kończyć. W kolejnych postach będę przedstawiał etapy tworzenia aplikacji i nie tylko 😉 Szykuję dla Was ciekawą porcję informacji.
O tym dowiecie się niebawem!

Miłego dnia 🙂

Ciao!